Przedstawiamy Wam Runę – naszą malutką podopieczną:
Runa trafiła do schroniska dla bezdomnych zwierząt jako kilkutygodniowe kocię ze sporą niedowagą. To cud, że przeżyła. Na pierwszy rzut oka nie wygląda jak standardowy kociak i nie wyglądała nigdy. W schronisku borykała się z katarem i biegunkami naprzemiennie z zatwardzeniami. Mimo dość dobrego apetytu, kotka słabo wyglądała i nieznacznie rosła, była apatyczna i nie tak pełna energii jak puchate kuleczki w sąsiednich klatkach.
Dlatego zabraliśmy ją ze schroniska do domu tymczasowego (DT), bo nic tak dobrze nie działa na kota jak dom, choćby tymczasowy. Runka rośnie, ale nie przybiera spektakularnie na wadze - widać, że wyciągnęła się w górę i na długość. Futro nadal liche.
Do problemów z futrem, wzrostem, wypróżnianiem, opadniętymi uszkami doszła kokcydioza, która również nie jest bez znaczenia dla stanu małej.
Opiekunka Runy stosuje się do zaleceń (suplementacja, masowanie brzucha etc.), ale żeby Runa mogła zacząć normalnie rosnąć (i wyglądać) trzeba naprawić najpierw "środek kotka"- całkiem obecnie nadwyrężony.
Runa musi być na ścisłej diecie hypoalergicznej Trovetu lub Specific. Tę pierwsza karmę je chętnie, ale cena dwustugramowej puszki oscyluje wokół dziewięciu złotych!
Runa jest bardzo, bardzo dzielna. Bardzo prosimy o pomoc w sfinansowaniu diagnostyki, leczenia i karmy dla Runy.
Obecnie poniesione przez nas koszty to już ponad 400 zł, a z wpłat dla Runy udało nam się uzbierać 15 zł (stan na 26.09.2015). Szacujemy, że koszty mogą wynieść ponad 700 zł. Zwycięzca tej aukcji otrzyma e-mailem zdjęcie z dedykacją od Runy. Datki dla Runy można przelewać też bezpośrednio na nasze konto: 93 2030 0045 1110 0000 0255 7970 Tytuł przelewu: darowizna dla GPK Mrau - Runa Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva! ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa
|