Dbamy o Twoją prywatność
Dzięki plikom cookies i technologiom pokrewnym oraz przetwarzaniu Twoich danych, możemy zapewnić, że dopasujemy do Ciebie wyświetlane treści.Wyrażając zgodę na przechowywanie informacji na urządzeniu końcowym lub dostęp do nich i przetwarzanie danych (w tym w obszarze profilowania, analiz rynkowych i statystycznych) sprawiasz, że łatwiej będzie odnaleźć Ci w Allegro dokładnie to, czego szukasz i potrzebujesz.Administratorem Twoich danych będzie Allegro oraz niektórzy partnerzy, z którymi współpracujemy.
Ułatwienia korzystania z naszych stron, prezentowania spersonalizowanych treści i reklam oraz ich pomiaru, tworzenia statystyk, poprawy funkcjonalności strony.Zgodę wyrażasz dobrowolnie. Możesz ją w każdym momencie wycofać lub ponowić w zakładce Ustawienia plików cookies na stronie głównej. Wycofanie zgody nie wpływa na legalność uprzedniego przetwarzania.
polityka plików cookiespolityka ochrony prywatności- 25,00 zł
- GAGGIA BABY KRATKA OCIEKOWA okazja!
- 32 zł z dostawą
- 106,23 zł
- The Witcher: Duża podkładka pod klawiaturę i mysz „SIGNS”
- 126,22 zł z dostawą
- 67,00 zł
- can
- 106 zł z dostawą
*BLOX* Lili - zafunduj kotce wizytę u weta (2125474568)
Organizacji charytatywnej Fundacja Viva!
Sprzedający Kocieadopcje
poleca 100,00%
|
158
Opis
Lili jest piękną i bardzo szczęśliwą koteczką. Ale nie zawsze tak było, historia Lili niestety jest bardzo tragiczna...
Domową kotkę ktoś bardzo nieodpowiedzialny (nie napiszę że człowiek, bo w tym miejscu wstyd mi za ród ludzki) wywiózł i porzucił na stacji benzynowej usytuowanej w lesie. Kotka koczowała w tym lesie i tam przydarzył się okropny wypadek, prawdopodobnie zaatakował ją lis. Kiedy ją znalazłam miała urwaną łapkę, z kikuta sterczały kości, wysadzone na wierzch oko, z którego strumieniem lała się ropa i urwany kawałek ogona. Kotka była zagłodzona do granic możliwości, kiedy ją zobaczyłam gryzła suchy chleb. A przecież na tej stacji był bar, czyli choćby resztki jedzenia. No i pracowali tam ludzie... Nikt nie pomógł tak okaleczonemu kotu, panie z baru ograniczyły się jedynie do stwierdzenia, że ten kot zimy na pewno nie przeżyje.
Przeszłyśmy z Lili bardzo długą drogę, ale teraz Lilunia jest dowodem na to, że kaleki kot też może być szczęśliwy. Kikucik łapki pięknie się zagoił i zarósł futerkiem, oka na szczęście nie trzeba było usuwać chociaż jest ono puste, bo wszystkie struktury oczne zostały zniszczone i Lili na nie nie widzi. Ogonek też ładnie się zagoił. Lili bez łapki i bez oka radzi sobie świetnie, widzi wszystko to, co chce zobaczyć i wskoczy tam, gdzie chce wskoczyć. Jest bardzo pogodną kotką i bardzo kocha człowieka.
Ale czasami zła przeszłość wraca do Lili, wtedy zaczyna miauczeć i chce gdzieś uciekać. Trzeba ją wtedy wziąć na ręce, przytulić i szepnąć do uszka, że przecież jest już bezpieczna, że zło już nie wróci i wtedy się uspokaja.
Obecnie Lili jest w trakcie szczegółowej diagnozy i leczenia.
Allegro nie jest serwisem ogłoszeniowym, więc nie ogłaszamy tutaj naszych podopiecznych szukających domów. Nie zmienia to faktu, że każdy z nich czeka cały czas na kogoś, kto by go przygarnął.
Nie sprzedajemy naszych podopiecznych, chętnie oddamy ich za darmo w dobre ręce.
Ta aukcja ma na celu zbiórkę funduszy dla kotów, które szukają domów. Zysk przeznaczony jest na zakup karmy i żwirku oraz zabiegi weterynaryjne.
Biorąc udział w tej aukcji pomagasz bezdomnym zwierzętom przebywającym w domach tymczasowych w Warszawie: http://kocieadopcje.blox.pl
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 42 a, 03-772 Warszawa
76 2030 0045 1110 0000 0255 7500
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.